wtorek, 29 grudnia 2015

Drezno - Jarmark Bożonarodzeniowy

W tym roku postawiłam na Jarmark Bożonarodzeniowy w Dreźnie. Wybrałam się tam tuż przed świętami. Jarmark w Dreźnie jest najstarszym jarmarkiem bożonarodzeniowym w Niemczech. Nazywany jest Striezelmarkt. Na jarmarku wystawia się ponad 200 wystawców – z jedzeniem, napojami i różnymi ozdobami świątecznymi: ręcznie rzeźbione lampki na okno, ozdoby choinkowe, tradycyjne drewniane zabawki, świece, wyroby z koronki, pierniki i wiele innych.
Największą popularnością cieszy się grzaniec, choć ja osobiście nie przepadam za winem w takiej postaci. Dużą furorę robią również wielorakie owoce w czekoladzie, które uwielbiam.
Na jarmarku w Dreźnie również możecie natknąć się na budki z polskim jedzeniem, które cieszą się sporym powodzeniem.
Spodobało mi się, że nie ma tam jednego miejsca, w którym znajdują się wszystkie stoiska, ale są one porozstawiane w różnych miejscach. Także zwiedzając Drezno w grudniu nie ma problemu ze znalezieniem Jarmarku i różnorakich stoisk.
Poza tym warto również zwiedzić takie miejsca jak: Zwinger, Kościół Marii Panny, Stare miasto, Katedra Świętej Trójcy, Tarasy Bruhla itp.

A oto kilka zdjęć:






Szczęśliwego Nowego roku kochani!


poniedziałek, 23 listopada 2015

Świecznik DIY

Witajcie! Stwierdziłam, że przyda się więcej kreatywności na moim blogu. Dlatego pokażę Wam oraz mam nadzieję zmotywuję do samodzielnego tworzenia różnych dekoracji świątecznych i nie tylko. Od dawna planowałam kupić jakieś ciekawe świeczniki, jednak największą uwagę przyciągały własnoręcznie zrobione, dlatego postanowiłam, że spróbuję wykonać je sama. Co jest potrzebne do wykonania? Słoik, sól, różnego rodzaju wstążki, spray do dekoracji, świeczka oraz kolorowe taśmy.
Zapraszam do oglądania.








Miłego wieczoru! :)

piątek, 6 listopada 2015

Kosmetyczni ulubieńcy października

Dzisiaj wpadam z nieco innym postem. Otóż mając chwilę wolnego  pomyślałam, że podzielę się z Wami moją opinią na temat produktów, które najbardziej przypadły mi do gustu w październiku. Kolejność produktów jest zupełnie przypadkowa.

1. Maska do włosów firmy Kallos.
 Maska do włosów w kremie Kallos Silk z wyciągiem z oleju oliwkowego i białka jedwabiu do suchych, martwych włosów. 
Na opakowaniu nie ma dokładnie napisane ile razy w tygodniu używać, dlatego też stosuje ją po każdym umyciu włosów. Przede wszystkim nie obciąża włosów. Najlepiej trzymać na włosach minimum 5 minut, gdyż zdąży się nam choć trochę wchłonąć i dzięki temu bez problemu będziemy mogli rozczesać włosy. Ja na swoich włosach widzę poprawę. Oczywiście jeśli już macie mega zniszczone włosy to nie uratuje Wam ona końcówek, ale po podcięciu ich i stosowaniu włosy stają się mniej łamliwe i nie rozdwajają się tak jak przed stosowaniem.
Jest pojemna i niedroga ok. 10-12 zł w Hebe.


2. Szczotka do włosów Tangle Teezer.
Obecnie na te szczotki jest szał w internecie i nie tylko, więc postanowiłam zobaczyć czy rzeczywiście jest się czym zachwycać. 
Dużym plusem jest rozmiar szczotki, gdyż bez problemu mieści się do torebki.
Kształt szczotki również jest dobrze dopasowany do dłoni. Bez problemu można wyczyścić szczotkę.
Ja mam gęste i kręcone włosy, więc (niestety) mokrych włosów nie mogę nią rozczesać. Jednak z łatwością rozczesuje suche włosy.
Można ją zakupić na www.mintishop.pl za ok. 30-35 zł.


3. Lakiery hybrydowe Semilac.
  
Wybrałam 2 ulubione kolory, które najczęściej gościły na dłoniach. Pierwszy to - deep red 071 i bright emerald 048. I oczywiście do tego TOP MAT, który daje bardzo fajny efekt zmatowienia. 
Plus to oczywiście to, że długo trzymają się na paznokciach (do kilku tygodni), są wydajne i dobrze się rozprowadzają.
Koszt jednego lakieru to 29 zł. 


4. Pomadki do ust.

Wybrałam 3 ulubione. 
Pierwsza - Miss Sporty 058 Malaga.
 Kremowa konsystencja, łatwo rozprowadza się na ustach i trzyma się dosyć długo. Cena ok. 10 zł.
Druga - Golden Rose 08. 
Matowa, ale również nie ma problemu z rozsmarowaniem jej na ustach. Jednak trochę wysusza usta, dlatego lepiej nałożyć pomadkę ochronną lub wazelinę przed nałożeniem tej pomadki. Cena ok. 10 zł.
Trzecia - Eveline 700 Beige Cream.
 Uwielbiam pomadki z tej firmy. Kremowa konsystencja, bardzo ładny zapach, kolor neutralny, idealny na codzień. Ceny nie pamiętam.


5. Pędzel do podkładu Hakuro.

Żadnych minusów. Idealnie rozprowadza podkład i ma bardzo miękkie włosie. Nic dodać nić ująć.
Cena ok. 27 zł na www.mintishop.pl


6. Cień do brwi Kobo.

Od dawna szukałam cienia do brwi, ale bez żadnych rezultatów. W końcu natknęłam się na ten z kobo, którego odcień dobrze komponuje się z moimi brwiami. Nie wyglądają one sztucznie, jak w większości przypadków używania kredek. Gorąco polecam.
Kupiłam go w naturze. Ceny nie pamiętam..


Udanego weekendu. Całusy!


poniedziałek, 2 listopada 2015

Jesienna chandra

Dopadła mnie jesienna chandra w gratisie z przeziębieniem. Na szczęście po weekendzie i imprezie halloweenowej. Jednak muszę jak najszybciej się wyleczyć, bo nikt za mnie nie będzie studiował, chociaż są i tacy którzy chętnie by dyrygowali moim życiem. Też tak czasem macie? Ktoś w głębi duszy chce dla Was jak najlepiej, nie biorąc pod uwagę, że Wy pragniecie czegoś innego. Rozmowa kończy się kłótnią. Jednak nie chcąc robić przykrości tej osobie lub po prostu pogubiliście się i tak na prawdę 'nieświadomie' podążacie wyznaczoną przez nią ścieżką. Przed wyborem własnej często stoi strach, niezdecydowanie, ale w końcu nadejdzie dzień, że przełamiecie się, znajdziecie swój cel i zaczniecie podążać własną drogą.




Miłego poniedziałku!

niedziela, 25 października 2015

Jesienne ootd

Hej! Jak to dobrze, że w weekend dopisała pogoda. Miałam dużo planów, ponieważ nie lubię za długo siedzieć bezczynnie na tyłku. Wczoraj po imprezie urodzinowej wraz z moim chłopakiem poszliśmy do kina i trochę się zawiedliśmy. Od razu napiszę, jakby ktoś chciał iść na film pt.,,Jedenaście minut" to nie polecam. Dzisiaj natomiast aktywny dzień spędzony na basenie, dzięki czemu, jak to w niedzielę, nie zamuliliśmy się w domu. Kilka dni zleciało w mgnieniu oka. Niestety nie udało mi się zrobić żadnych zdjęć stylizacji, ale za to miałam okazję być fotografem. Dlatego pozostała mi jedynie taka alternatywa, aby dodać outfity znalezione w internecie, które wpadły mi w oko. Piszcie, które Waszym zdaniem najlepsze! :)

1.


 

2.

 

3.

 

 

4.

 

5.

 


Mi najbardziej do gustu przypadła stylizacja numer 1. Zagorzałą zwolenniczką spódniczek nie jestem, ale buty i sweterek skradły moje serce.

 

piątek, 18 września 2015

Black&blue

Witajcie! Połowa września za nami. Kiedy minęły wakacje? Co prawda niby mam jeszcze tydzień 'wolnego', ale tak na prawdę w tym miesiącu czeka mnie milion spraw do załatwienia. Post planowałam dodać już kilka dni temu, ale przez zatrucie nie było możliwości. Kilka dni wyciętych z życiorysu. Na szczęście wracam do formy i przygotuję niebawem coś nowego. Dzisiaj pokaże Wam outfit, który idealnie sprawdzi się jesienią. Większość rzeczy jest w stonowanych kolorach, ponieważ główną rolę gra błękitny płaszczyk. Nie urozmaicałam bardziej tego stroju, ponieważ uważam że tak wygląda fajnie i skromnie. Druga wersja jest podobna, ale zamiast płaszczyka jest narzutka w zebre. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Zapraszam do oglądania.







Miłego dnia! :D


wtorek, 8 września 2015

Red sneakers

Rano standardowo nie miałam ochoty wyjść z łóżka, ale miałam dobrą motywacje. Byłam umówiona na konkretną godzinę więc nie mogłam szukać bezsensownych wymówek i lenić się. Im wcześniej wstaniemy tym możemy lepiej wykorzystać ten dzień. Powoli zbliża się koniec wolnego i mimo wczesnego wstawania czas ucieka w mgnieniu oka. Jeszcze do mnie nie dotarło, że to już wrzesień. Pogoda nijaka, ale na weekend udało mi się wykorzystać kilka promieni słońca i zrobiliśmy dla Was kilka zdjęć. W związku z tym, że niedawno rozpoczął się rok szkolny przygotowałam sportowy outfit do szkoły:

                   Bluza - Red Master Clothes / spodnie - Sinsay / buty - Stili / torebka - Boti








 
Jeśli znacie kogoś kto zajmuje się tworzeniem nagłówków to dajcie znać w komentarzu.
Dobranoc! :)


sobota, 5 września 2015

Holidays lookbook

Hej kochani!
Miałam sporą przerwę w prowadzeniu bloga, dlatego postaram się to jak najszybciej nadrobić. W dzisiejszym poście pokażę Wam kilka prostych, idealnych na lato zestawów. Zapraszam do oglądania:









Pozdrawiam :)

niedziela, 15 marca 2015

Zatrzymanie w czasie

Pewnie większość z Was ma czasem uczucie stania w miejscu. Siedzenie i czekanie, aż to minie raczej nie będzie najlepszym wyjściem. Przede wszystkim nie popadajmy w rutynę. Ważne jest, aby zacząć działać. Pomyśleć, co jest tego przyczyną i to zmienić. Jeśli chodzi o panie to nawet najmniejsza zmiana ubioru czy choćby fryzury może nam poprawić humor. Jednak metamorfoza musi mieć pozytywny skutek w innym wypadku nie osiągniemy oczekiwanego celu. Perfekcjoniści mogą sobie opracować swój plan działania, który ułatwi podejmowanie decyzji. Niecierpliwi zapewne będą chcieli, aby wszystko potoczyło się w jak najszybszym czasie i aby robić sto rzeczy na raz. Warto jednak uzbroić się w cierpliwość i wziąć w garść, bo taki chwilowy stan może przerodzić się w uczucie beznadziejności i później nie będzie już to takie proste.







sobota, 3 stycznia 2015

Podsumowanie 2014 roku!

Witajcie! Długo nie pisałam, ale całkowicie pochłonęło mnie życie. Dużo się wydarzyło przez ten czas. Właściwie nie będę dzisiaj pisać o niczym konkretnym tylko ogólnie.
Rok 2014 był bardzo dynamiczny, przeżyłam dużo stresujących, ale również cudownych chwil, dzięki którym uważam go za bardzo dobry. Najważniejsze, że były przy mnie najbliższe mi osoby. Najlepszy był Sylwester i moje urodziny za które z całego serca dziękuję. Pamiętajcie, że nie liczy się gdzie, ale z kim!
Jest taki moment w życiu kiedy człowiek się gubi, popełnia błędy, upada, zapomina cieszyć się z małych rzeczy, ale na szczęście to mija. Powinniśmy wtedy jak najszybciej się podnieść i ogarnąć. Wyciągnąć wnioski. Nie wszystko można naprawić, ale trzeba próbować i starać się być lepszym człowiekiem i sprawić żeby nowy rok przyniósł nam jeszcze więcej pozytywnych i wspaniałych chwil.

Kilka grudniowych zdjęć:











Życzę Wam kochani dużo zdrowia, szczęścia, aby otaczały Was wspaniałe osoby. Cieszcie się z drobnych rzeczy, nie stresujcie za dużo (szczególnie studenci przed sesją), kochajcie całym sercem, doceńcie to co macie i żyjcie z dnia na dzień! Buziaki!